[Aktualizacja] Zdjęcia zostały przeniesione do archiwum. W razie potrzeby proszę o kontakt.
Przy pustych, żałobnych trybunach siatkarze Trefla Gdańsk rozegrali swój kolejny mecz w Lidze Mistrzów. Do Gdańska przyjechał mistrz Belgii Greenyard Maaseik. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem gości, ale już w pozostałych triumfowała drużyna z Gdańska i zanotowała kolejną pucharową wygraną – 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 25:22).
Ze względu na żałobę po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, mecz odbył się bez udziału kibiców, a przed pierwszym gwizdkiem przedstawiciele gości złożyli kwiaty pod flagą miasta.