#U20WC Mali vs Francja

Ostatni mecz w grupie E

Obie drużyny były pewne awansu, ale teraz ważne było zajęcie jak najlepszego miejsca, żeby w fazie pucharowej mieć teoretycznie łatwiej. Faworytem meczu była Francja, ale wielu kibiców stawiało też na Mali, mając w pamięci ich wygrany 4:3 mecz z Arabią Saudyjską (jedyny, na którym nie byłem do tej pory).

Oba zespoły rozpoczęły z dużym animuszem. Mali miało swoją szansę, ale to Francja zdobyła pierwszego gola za sprawę celnego strzału Mickaela Cuisance. Jednak Mali nie dało się zepchnąć do narożnika i trzy minuty później wyrównało po strzale Sekou Koita. Taki wynik utrzymał się do przerwy. W 64. minucie zawodnik Mali faulował przeciwnika w polu karnym, sędzia odgwizdał „jedenastkę”, którą na bramkę zamienił Moussa Diaby. Zespół Mali rzucił się do odrabiania strat, ale to Francuzi za sprawą Amine Gouiriego zdobyli kolejnego gola. Gra się trochę zaostrzyła, było kilka kłótni i przepychanek. Zawodnicy z Afryki byli tak zdeterminowani, że strzelili jeszcze bramkę w 96. minucie. Gol Ousmane Diakite był jednak ostatnim w tym meczu. Francja wygrała 3:2, zajmując pierwsze miejsce w grupie.

Fotograficznie

Na trybunach zasiedli kolorowi i żywiołowo dopingujący kibice Mali. Miałem tyle szczęścia, że siedzieli w „mojej” części boiska, więc mogłem w czasie meczu zrobić im kilka zdjęć. Na dodatek po ostatnim gwizdku zeszli na sam dół trybun, żeby podziękować swoim piłkarzom. Szybko się tam przeniosłem, a ich radosnych próśb „picture, picture” nie pozostawiłem bez odpowiedzi. Drugi aparat z szerokim obiektywem nadal się przydaje i chociaż puszka jest wiekowa, to potrafi robić RAWy i kilka ładnych ujęć pstryknąłem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *