ERGO Arena przez pięć lipcowych dni jest świadkiem siatkarskiego turnieju w ramach Ligi Narodów. W hali na granicy Gdańska i Sopotu zmierzą się reprezentacje Bułgarii, Chin, Francji, Iranu, Kuby i Polski.
Moją foto relację zaczynam od meczu Bułgarii z Kubą.
Mecz trzymał w napięciu od pierwszego gwizdka, a wyrównanie i przewagi zmieniały się jak w kalejdoskopie. Bułgarzy dobrze rozpoczęli pierwszy set, ale Kuba wyrównując sytuację, zdominowała drugą partię (16‑25). W trzecim secie to znowu Bułgaria przeważała (25‑23), podobnie jak w czwartym, gdy zdobyła przewagę i doprowadziła do tie-breaka (25‑27). Piąty set był popisem skuteczności Kubańczyków, którzy zacięcie walczyli popisując się kilkoma efektownymi obronami i to oni przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (15‑13).
Najlepiej punktujący w zespole Bułgarii to Nikolov 23 i Atanasov 13, a w drużynie Kuby: Yant 23 i Simón 19.
Bułgaria – Kuba 2:3 (25-23, 16-25, 25-23, 25-27, 13-15)
Fotograficznie: Tamron 100-400 mm idealnie sprawdza się w siatkówce. Ujęcia z dolnych trybun pozwalają uchwycić akcje nad siatką, a 100 mm wystarczy do zdjęć zza linii końcowej.