Migawka: krótki reportaż, zdjęcie lub kilka zdjęć z miejsca wydarzeń, ilustrujących omawiany temat. Puszka – aparat fotograficzny (potocznie).
Podsumowanie 2023
Zerkam 12 miesięcy wstecz, co też ciekawego w ubiegłym roku udało mi się utrwalić na cyfrowej kliszy.
Na początek trochę liczb. Moim głównym narzędziem pracy, czyli Nikonem d7500 zrobiłem w mijającym roku nieco ponad 60 tysięcy zdjęć (aparat pokazuje w tej chwili 200294 wyzwoleń migawki). Przełożyło się to na 53 wpisy na stronie oraz 163 wrzutki na Instagram. Zaniedbałem nieco stronę na FB, ale i tam pojawiło się kilka galerii.
Technicznie. W połowie roku moją „szklarnię” wzbogacił Tamron 100-400 mm F/4.5-6.3 Di VC USD, który zabieram ze sobą niemalże na każdy mecz. 400 mm pomnożone przez 1,5x matrycy DX Nikona d7500 ma dużą moc. Obiektyw sprawdza się nie tylko na piłce nożnej, ale też na siatkówce i koszykówce.
Drugie technicznie. Z racji tego, że mam ograniczoną ilość miejsca na serwerze „rotuję” zdjęcia i usuwam galerie ze starszych wpisów. Stąd pewnie pod kilkoma linkami nie będzie już zdjęć, ale jestem zmuszony do takiego recyklingu.
Społecznie. Pozdrawiam wszystkich zawodowych i amatorskich foto-towarzyszy, kibiców i ludzi związanych z drużynami. Fajnie jest Was spotykać co tydzień i wymienić parę słów o życiu, nie tylko tym związanym ze zdjęciami.
Fotograficznie 2023 stał pod znakiem sportu, głównie ligowego, ale trafiło się też kilka imprez międzynarodowych, trochę przyrody i krajobrazów. Był też nieodłączny wrestling, Pyrkon i konwent tatuażu.
Z rozgrywek ligowych na pierwszym miejscu moja ulubiona koszykówka i Trefl Sopot. Mecze w Energa Basket Lidze oraz występy Trefla na arenie międzynarodowej.
Oczywiście pisząc o koszykówce nie mogę zapomnieć o niezawodnych Cheerleaders Flex Sopot, które na każdym spotkaniu prezentują mega dopracowane układy.
Podobnie w piłce nożnej. Ligowe mecze Lechii Gdańsk, która pożegnała się PKO BP Ekstraklasą, a nowy sezon rozpoczęła w Fortuna 1 Lidze. Dodatkowo w tym roku karierę zawodniczą zakończył Flavio Paixao, więc były uściski i łzy wzruszenia. Po spadku z Ekstraklasy z Lechii odeszła większość podstawowego składu, ale po ostatnim meczu pożegnanie było raczej chłodne.
Oprócz tego były mecze ligowe Trefla Gdańsk i największa moja impreza 2023 roku, czyli Finał Ligi Światowej, ze wspaniałą wygraną Polaków. Wszystkie mecze tego turnieju były fajnym przeżyciem i okazją do dobrych zdjęć, a feta po wygranej była ukoronowaniem całotygodniowego wysiłku.
Wracają jeszcze na chwilę do początku roku jeden weekend lutego upłynął pod znakiem łyżwiarstwa figurowego w wersji zespołowej, czyli Hevelius Cup w międzynarodowej obsadzie.
W lipcu natomiast coroczne wyścigi konne na hipodromie w Sopocie.
Na zakończenie krajobrazy i przyroda. Po pierwsze widoki z okna, czyli miasto też może być ciekawe.
Po drugie zwierzaki. Czapla i mój osobisty hit sezonu w temacie przyrodniczym – zimorodek. To zdjęcie będzie na pewno w mojej osobistej topce. I to nie ze względu na technikalia, ale sam klimat który towarzyszył najpierw odkryciu, że w mojej okolicy jest zimorodek, a potem udanej próbie zrobienia fotki.