[Aktualizacja] Zdjęcia zostały przeniesione do archiwum.
Lechia Gdańsk kolejny mecz rozpoczyna w przebudowywanym składzie. Tym razem w Gdańsku zawitał beniaminek w pierwszej lidze – Znicz Pruszków.
Mecz był wyrównany, ale to gospodarze w 28 minucie strzelili gola. Po strzale Piły piłka trafiła do Olssona i szwedzki obrońca wpakował piłkę do siatki.
Przez dalszą część meczu nie działo się zbyt wiele, aż do 87 minuty, gdy po błędzie gdańskich obrońców, Znicz strzelił gola. Jednak sędzia główny po konsultacji z VAR bramki nie uznał, odgwizdując faul gości.
Jednobramkowe prowadzenie Lechii Gdańsk utrzymało się do ostatniego gwizdka i gospodarze dopisali sobie trzy punkty.