[Aktualizacja] Zdjęcia zostały przeniesiono do archiwum. W razie potrzeby proszę kontakt.

W środowe popołudnie do hali Ergo Arena zawitał zespół MKS Będzin, który w sześciu ostatnich meczach ligowych wygrał aż pięć spotkań. Goście liczyli na podtrzymanie dobrej passy, a gospodarze nie mieli zamiaru im sprawy ułatwiać.

Pierwszy set przebiegał pod dyktando Trefla, który już na początku osiągnął bezpieczną przewagę i utrzymał ją do końca tej części gry, wygrywając 25:19. Wbrew oczekiwaniom kibiców gospodarzy w drugim secie gra się wyrównała, przewagę zdobyła drużyna z Będzina i chociaż gdańskie lwy zdołały doprowadzić do remisu po 21, to decydujące zagrania należały do gości, którzy wygrali 25:21. W kolejnych dwóch setach podrażnione ambicje gospodarzy zwiększyły ich skuteczność i Trefl wygrywał te partie takim samym wynikiem: 25:16.

Fotograficznie. Wszedłem troszkę wyżej na trybuny. Nie za daleko, bo jednak 70-200 nie pozwala poszaleć, ale nawet te kilka metrów wyżej pozwala lepiej uchwycić zawodników, zwłaszcza przy siatce. W końcu widać ich twarze spoza taśmy. Porada „przesiądź się, zmień perspektywę” jest jak najbardziej prawdziwa. Druga rzecz, to obiekty szerokokątny, który idealnie sprawdza się przy zdjęciach robionych wzdłuż boiska lub na wysokości jego środka. W siatkówce zawodnicy bardzo się przemieszczają w pionie. Fotografowanie szerokim kątem pozwala uchwycić ich w całości, bez obcinania nóg.