[AKTUALIZACJA] Zdjęcia zostały przeniesione do archiwum. W razie potrzeby proszę o kontakt.
Rozgrywki piłkarskiej Ekstraklasy weszły w decydującą fazę. Przed Lechią siedem meczów w drodze o jak najwyższe miejsce w lidze – co najmniej „puchary”, a może i mistrza? Jednak co najmniej trzy inne drużyny walczą o równie wysokie cele. Pierwszą z nich jest Piast Gliwice, który nie zamierzał w Gdańsku tanio sprzedać skóry. Postarał się tak bardzo, że ostatecznie pokonał Lechię 2:0.
Dla Lechii nie było to łatwe spotkanie. Nie dość, że w 29 minucie meczu straciła bramkę, to jeszcze całą drugą połowę grała w osłabieniu, bo Jarosław Kubicki dostał czerwoną kartkę. Lechia próbowała atakować, a Piast rozsądnie się bronił. Na tyle rozsądnie, że w ostatniej akcji meczu zdobył drugą bramkę.
Przegrywając Lechia straciła pierwsze miejsce w lidze na rzecz Legii Warszawa, która robi wszystko, żeby zakończyć sezon na pierwszym miejscu. Obie drużyny na „L” spotkają się w przyszłą sobotę w Gdańsku i nie wykluczone, że będzie to mecz decydujący o mistrzostwie Polski. Szykują się, mam nadzieję, wielkie emocje.
Fotograficznie. Światło było paskudne. Wielka plama jasności, tak mniej więcej w połowie kadru skutecznie myliła automatyczny pomiar światła. Nie było łatwo. Oczywiście RAWy dużo pomogły, ale zdecydowanie lepiej się fotografowało, gdy zawodnicy byli w cieniu.