[Aktualizacja] Zdjęcia zostały przeniesione do archiwum. W razie potrzeby proszę o kontakt.

Sezon jesienno-zimowy obfituje w sporty halowe. Po piłce ręcznej i koszykówce przyszła kolej na siatkówkę. W swoim inauguracyjnym meczu sezonu 2019/2020 PlusLigi Trefl Gdańsk zmierzył się z pretendującą do najwyższych miejsc PGE Skrą Bełchatów. Drużyna Trefla pod wodzą debiutującego w roli pierwszego trenera Michała Winiarskiego dzielnie stawiła czoła faworyzowanemu przeciwnikowi. Ponad 5 i pół tysiąca kibiców, którzy zasiedli w ERGO Arenie, oglądało zacięty, momentami bardzo wyrównany pojedynek.

Pierwszego seta pod kontrolą miała Skra Bełchatów, która utrzymała wypracowaną na początku przewagę. Drugi set ułożył się po myśli gospodarzy, który trzema kolejnymi punktami w końcówce przypieczętowali remis 1:1. Trzeci set był najbardziej zacięty. Trefl wypracował kilkupunktową przewagę, ale goście nie odpuszczali nawet, gdy Trefl miał piłkę setową. Ostatecznie, to bełchatowianie wyszli zwycięsko z tej części meczu. Czwarty set przebiegał całkowicie pod dyktando Skry, a cały mecz zakończył się wynikiem 1:3 dla drużyny z Bełchatowa.

Pomimo przegranej gracze Trefla Gdańsk pozytywnie zaprezentowali się przed swoją publicznością, co pozwala optymistycznie patrzeć na kolejne mecze w lidze.

Fotograficznie. Siatkówka jest dla mnie najtrudniejszym sportem do fotografowania. Z poziomu boiska niewiele udaje się złapać, a na strzały z wyższej części trybun brakuje ogniskowej. Z każdym kolejnym meczem wypracowuję technikę łapania zawodników nad siatką, co owocuje poniższymi migawkami.