Po zakończeniu rozgrywek w EuroCup Trefl z całym skupieniem wraca do Orlen Basket Ligi. W ostatniej kolejce przed przerwą na Puchar Polski oraz mecze reprezentacji żółto-czarni podejmowali zespół Śląska Wrocław.

Przez trzy kwarty Sopocianie wysoko prowadzili (lub nawet wysoko prowadzili) dzięki dużej skuteczności za trzy punty oraz twardej obronie. Duży udział w zdobyczy punktowej mieli Nick Johnson i Aaron Best oraz Weathers i Groselle. Jednak Śląsk dwoma jedenastopunktowymi seriami dogonił wynik i kibice w ERGO Arenie byli świadkami zaciętej końcówki. Skuteczna trójka gości (Senglin) zmniejszyła przewagę gospodarzy do 3 punktów. Przewagę Trefla powiększył Moten, zdobywając 1 punkt z osobistych i ostatecznie z przewaga 4 punktów na korzyść żółto-czarnych mecz się zakończył.

Trefl Sopot – Śląsk Wrocław 94:90 (30:24, 24:20, 21:22, 19:24)

Trefl Sopot: Johnson 20 (2×3, 5b., 11as.) Best 17 (2×3, 7zb.) Allenye 3, Witliński 8 (5zb.), Moten 3 oraz Weathers 14 (3×3, 5zb.), Groselle 12, Schenk 11 (2×3), Zyskowski 6, Kennedy

WKS Śląsk Wrocław: Senglin 20 (6×3, 7zb.), Penava 12 (5 zb.), Nzekwesi 6, Ponitka 6, Gołębiowski 4 oraz Kulikowski 13, Robinson 12, Blackshear 8, Waczyński 7 (1×3), Bogucki 2