Koncert to wyzwanie fotograficzne, którego jeszcze nie miałem okazji spróbować. Nie było jednak miejsca na popełnienie zbyt wielu błędów. Szkoda by było, gdyby po dwóch godzinach pstrykania, nie udało się pokazać żadnych fotek.

Koncert odbył się w sobotę 23 marca 2019 roku, z okazji 60 rocznicy pierwszego rock’n’rollowego koncertu w Polsce. W zamierzchłym PRLu, gdzie wszystko co „zachodnie” nie było mile widziane, występ zespołu Rhythm’n’Blues w gdańskim klubie Rudy Kot, był petardą i wydarzeniem bez precedensu po wschodniej stronie żelaznej kurtyny. O zespole można przeczytać na Wikipedii, ale o niezwykłości zjawiska niech świadczy ten fragment: „Na skutek krytyki sterowanej przez władze i zdemolowania przez młodzież kilku sal Ministerstwo Kultury wydało zakaz występów w większych obiektach.”.  Jeśli myślicie, że Wasi dziadkowie/rodzice nie potrafili się bawić, to jesteście w błędzie 😊

60 lat później w dawnym klubie Akwen, a dzisiejszej sali w budynku Solidarności w Gdańsku, spotkali się uczestnicy tamtych pamiętnych wydarzeń, żeby jeszcze raz poczuć ducha szalonej młodości. Koncertowi przyświecał jeszcze jeden szczytny cel – zbiórka pieniędzy na rehabilitację pana Wojciecha Kordy. Widzowie mogli, najpierw obejrzeć wystawę, a potem licytować akwarele autorstwa Mieczysława Wróbla (który to również zagrał podczas koncertu).

Na scenie wystąpili starzy wyjadacze i młodzi fani Big Beatu. Można było posłuchać utworów w wykonaniu wielu znanych muzyków. Cytując organizatora: „Na scenie zagrają m.in. jazzowy gitarzysta i wokalista Leszek Dranicki (Baszta, Atyquintet, Krzak, duo Sikała / Dranicki), czy wokalista i gitarzysta Bernard Dornowski (Niebiesko Czarni i Czerwone Gitary, a obecnie Bernard Dornowski Ex. Czerwone Gitary), czy Adam Wolski (Haraszo, Golden Life) i jego syn Filip Wolski, a także wokalista i gitarzysta Jacek Siciarek, klawiszowiec Artur Jurek, czy gitarzysta, malarz i grafik, a także założyciel formacji Mietek Blues Band – Mieczysław Wróbel, a także grająca również w tym zespole sekcja rytmiczna Tomek Przyborowicz i Piotr Góra… W takim składzie pojawią się też przedstawiciele młodego pokolenia – jak choćby: saksofonista – Jan Michał Ciesielski, czy surf rockowy kwartet the FLAMESTONES oraz tancerze.”.

Cały koncert został zarejestrowany w formie ruchomej. Jak i gdzie będzie go można oglądać – dam znać.

Tyle słów, teraz niech przemówią obrazy. Dla wzmożenia efektu można włączyć Czerwone Gitary albo Czesława Niemena). Zapraszam do oglądania.